Dziękujemy za cudowne widoki, które nam podarowaliście zapierające dech, za prawdziwe Flamenco i przemiłą atmosferę podczas tych 2 tygodni. A… i za takie zwykłe, a jednak świetne hot-dogi, nigdy byśmy ich sami nie znaleźli 🙂
Dziękujemy za dobre rady i wsparcie, za samą myśl, że możemy na Was liczyć.
Dziękujemy Francescowi za nowe spojrzenie na ideologię Barcy i uświadomienie pewnych zależności…..tego w przewodnikach nie wyczytaliśmy. Pozdrawiamy!